Aktualności

Biało-czerwone po raz drugi pokonały reprezentację Kosowa i przypieczętowały awans na tegoroczne Mistrzostwa Europy. W Zielonej Górze Polki z czterema zawodniczkami MKS-u FunFloor Lublin w składzie zwyciężyły 28:17. Magda Balsam najskuteczniejsza na parkiecie w Zielonej Górze.

Początek pierwszego meczu w Kosowie sensacyjnie zdominowały gospodynie. W Zielonej Górze ten scenariusz się nie powtórzył, ale nie obyło się bez początkowych problemów. Pierwsze trafienie biało-czerwonych to gol Moniki Kobylińskiej z początku trzeciej minuty. Nasze szczypiornistki przegrywały jednak wówczas 1:2. Dwie minuty później skrzydłowa MKS-u FunFloor, Magda Balsam wzięła sprawy w swoje ręce. Najpierw wyrównała rzutem z siedmiu metrów, a następnie perfekcyjnie wykończyła kontrę, dając Polkom prowadzenie 3:2. W siódmej minucie zawodniczka z Lublina dokonała tego ponownie i podwoiła prowadzenie swojego zespołu. Gdy w 12. minucie ekipa z Kosowa złapała kontakt (5:4), Balsam umieściła piłkę w bramce po raz czwarty, piąty i szósty (8:4).

W 18. minucie Polska wygrywała już 10:4. Kosowianki szybko odrobiły dwa gole straty. Na początku 25. minuty gola na 13:8 zdobyła rozgrywająca lubelskiego MKS-u, Aleksandra Tomczyk. Chwilę później na boisku pojawiły się też kolejne zawodniczki biało-zielonych, czyli Aleksandra Olek i Magda Więckowska. Widowiskowy i przede wszystkim udany rzut wolny nad murem w wykonaniu Moniki Kobylińskiej trafiony równo z syreną ustalił wynik pierwszej połowy na 15:9 dla reprezentacji Polski. - Brakuje dobrego wykończenia – podsumowała dla TVP Sport w przerwie meczu obrotowa kadry, a od nowego sezonu także MKS-u FunFloor Lublin, Sylwia Matuszczyk.

Nieco ponad trzy minuty po wznowieniu gry bramki Pauliny Uścinowicz, Sylwii Matuszczyk i Darii Michalak sprawiły, że gospodynie wygrywały już 18:9. Dziewiętnasty gol dla naszej reprezentacji to kolejna skuteczna „siódemka” Magdy Balsam. Zawodniczka w 36. minucie po ataku skrzydłem przerzuciła piłkę nad bramkarką Kosowa, trafiając na 20:10. Był to już ósmy gol popularnej „Bazy” w tym meczu. Niedługo później Magda Więckowska zaprezentowała to, z czego znana jest na ligowych parkietach. Rozgrywająca drużyny z Lublina w swoim stylu trafiła z dystansu na 21:10. W 41. minucie miała kolejną szansę na gola, lecz była faulowana. Rzut karny znów bezbłędnie wyegzekwowała Balsam (22:12). 120 sekund później ponownie „armatę” odpaliła Więckowska, trafiając na 23:13.

Równo z upłynięciem pięćdziesiątej minuty na listę strzelczyń wpisała się Aleksandra Olek. Lublinianka zdobyła gola na 24:14. Kwestia awansu na mistrzostwa Europy była już rozstrzygnięta. Ostatecznie reprezentacja polskich szczypiornistek zwyciężyła z ekipą z Kosowa 28:17 i zajęła drugie miejsce w grupie po narodowej kadrze Danii. Tytuł MVP spotkania trafił do autorki dziewięciu trafień dla biało-czerwonych, Magdy Balsam. - Chcę grać dla tej kadry najlepiej, jak potrafię - przyznała po meczu skrzydłowa MKS-u FunFloor Lublin. - W trenowaniu rzutów karnych pomaga mi moja klubowa koleżanka, Paulina Wdowiak. Bez niej nie byłabym w tym elemencie tak dobra - dodała.

Polska - Kosowo 28:17 (15:9)

Polska: Płaczek, Zima 1 - Balsam 9, Więckowska 1, Tomczyk 1, Olek 1, Matuszczyk 1, Kobylińska 3, Kochaniak-Sala 1, Uścinowicz 2, Górna 2, Galińska, Nocuń 2, Michalak 2, Nosek 1, Urbańska. Kary: 8 min.